Syberyjskie rekordy

Oddana do użytku w 2001 r. kopalnia Taldinskaja Zapadnaja-2 leży w okręgu Kemerowo, w południowo-zachodniej Syberii. Jest to centrum wydobycia węgla kamiennego w Rosji. Kopalnia, będąca własnością firmy  Siberian Coal Energy Company (SUEK), rozpoczynała wydobycie od 600 000 ton węgla rocznie. Dziś należy do najbardziej wydajnych kopalni w regionie, wydobywa 3 miliony ton węgla rocznie. Pod względem wielkości wydobycia i produktywności kopalnię  Taldinskaja Zapadnaja-2 można uznać za wzorową.

Firma SUEK jest czołowym rosyjskim producentem węgla i prowadzi operacje zarówno w kopalniach podziemnych, jak i odkrywkowych. Większa część produkcji firmy to węgiel kamienny bitumiczny i lignit (odmiana węgla brunatnego). Firma ma mocną pozycję na światowym rynku węglowym: jest szósta pod względem produkcji i czwarta pod względem eksportu. 

Kopalnia Taldinskaja Zapadnaja-2 to miejsce pracy zdobywcy nagrody „Bohater Pracy w Rosji” i kierownika zespołu w SUEK, Aleksandra Kuliczenki. 25 kwietnia 2018 r. otrzymał on od prezydenta Rosji Złota Gwiazdę, a osiem lat wcześniej został nagrodzony Orderem Zasługi dla Ojczyzny drugiej klasy za wybitną pracę w kopalni.  W 2015 r. zespół Kuliczenki, składający się z 44 osób, ustanowił rekord budowy chodnika – 1012 metrów w ciągu miesiąca. Potem w grudniu 2016 r. zespół Kuliczenki pobił kolejny rekord – 1272 metry. Za to osiągnięcie otrzymał tutuł „Bohater Kuzbasu”. Wszystkie te rekordy uzyskano z pomocą kombajnu Sandvik MB670 typu bolter miner.

– Sandvik MB670 to najlepszy sprzęt, z jakim kiedykolwiek pracowałem, z powodu funkcjonalności i wysokiego poziomu bezpieczeństwa. Istotną zaletą dla operatora jest wysuwana rama z napędem hydraulicznym, co umożliwia pracę wrębnika bez przemieszczania maszyny. 

Kuliczenko docenia perfekcyjną dbałość o szczegóły projektu kombajnu Sandvik МВ670 w wykonaniu przeciwwybuchowym. Przyznaje co prawda, że zdarzają się mniejsze usterki, ale zespół wsparcia technicznego firmy Sandvik reaguje wtedy błyskawicznie, dzięki czemu można uniknąć dłuższych przestojów.

Anatolij Mieszkow, pierwszy zastępca dyrektora generalnego i dyrektor techniczny firmy SUEK-Kuzbass, bardzo długo szukał odpowiedniego wyposażenia. Oto jak wyjaśnia decyzję o zakupie nowego Sandvik MB670-1.

– Mamy już pewne doświadczenie z kombajnem Sandvik MB670, który drąży ponad 1200 metrów chodnika w miesiącu – mówi Mieszkow. – Nauczyliśmy się już, jak efektywnie urabiać węgiel. Teraz nasze wyzwanie to szybkie drążenie chodników. Dlatego właśnie wybraliśmy kombajny typu bolter miner firmy Sandvik. Dwie z ośmiu zamówionych maszyn już pracują. Czekamy teraz na trzecią.

Operatorzy i specjaliści ds. utrzymania ruchu przechodzą specjalne kursy w ośrodku firmy Sandvik w Zeltweg, w Austrii, a po ich ukończeniu otrzymują specjalne certyfikaty. To właśnie oni zajmują się potem utrzymaniem ruchu nowych maszyn. 

kiedy sprzęt jest w okresie gwarancyjnym, operatorzy mają codzienny kontakt ze specjalistami ds. wsparcia technicznego firmy Sandvik. Pomagają oni niezwłocznie w naprawie każdej usterki, gdyż każdy nieplanowany przestój może zakłócić plany produkcyjne i skutkować poważnymi stratami finansowymi. Specjaliści z firmy Sandvik mają znakomitą reputację: nawet najbardziej skomplikowane kwestie są rozwiązywane w ciągu 24 godzin. Petr Boreckij, operator kombajnu chodnikowego, wskazuje liczne zalety Sandvik МВ670-1.

– Podoba mi się, że kombajn jest wyposażony w teleskopowo wysuwany wrębnik – mówi Boreckij. – Umożliwia to urabianie ciągłe i kotwienie stropu i ścian. Zaoszczędza sie dzięki temu dużo czasu i wysiłku, a także znacznie zwiększa się bezpieczeństwo pracy pod ziemią. Zauważyłem również niższy poziom hałasu i drgań. Kombajn ma również lepsze filtrowanie pyłu oraz skuteczny system chłodzenie wodą. Dużą zaletą jest równa powierzchnia spągu w kopalni, co zapewnia elastyczny system zautomatyzowanego urabiania. 

Każdego dnia górnicy sukcesywnie drążą nowe chodniki za pomocą kombajnu Sandvik MB670-1, realizując ambitne plany kopalni. Jednak jakiekolwiek byłyby plany rozwoju i ekspansji czy rekordy, najważniejszą kwestią dla firmy SUEK jest bezpieczeństwo. 

– Przeznaczamy dużo środków na bezpieczeństwo pracy górników i na ochronę środowiska – zapewnia Mieszkow. 

Takie podejście przynosi dobre rezultaty. Firma otrzymała nagrodę EraEco, sponsorowaną przez UNESCO, za produkcję przyjazną dla środowiska naturalnego. W 2016 r. firma SUEK-Kuzbass otrzymała nagrodę od ministerstwa zasobów naturalnych za najlepsze wdrożenie
w życie technologii przyjaznych dla środowiska. 

Jednak na większości pracowników największe wrażenie robi sprzęt. Boreckij z dumą opisuje cyfrowe sterowanie manewrowaniem kombajnu Sandvik MB670-1, co korzystnie wpływa na cykl urabiania.

–Bardzo lubię widok z kabiny w czasie pracy na kombajnie – mówi Boreckij. – Czuję się jak kapitan na mostku okrętu. Wysoko cenię także możliwość zdalnego monitorowania masy urobku.