<p>Kangury były jednym z wielu gatunków zwierząt, które w czasie kalifornijskiej gorączki złota sprowadzali ludzie mający nadzieję na szybkie zyski.  </p>
Pokaż podpisUkryj podpis

Kangury były jednym z wielu gatunków zwierząt, które w czasie kalifornijskiej gorączki złota sprowadzali ludzie mający nadzieję na szybkie zyski.

Zwierzęcy magnetyzm

W czasie kalifornijskiej gorączki złota w XIX wieku do USA importowano wiele różnych egzotycznych zwierząt.

W połowie XIX wieku tysiące ludzi wyruszyło do Kalifornii w poszukiwaniu bogactwa. W szczytowym momencie kalifornijskiej gorączki złota blisko 300 000 osób wydobywało tam ten cenny kruszec.

Autorzy artykułu opublikowanego niedawno w czasopiśmie „California History” wyjaśniają, że gospodarka tego stanu była w XIX wieku oparta nie tylko na złocie. Do Kalifornii sprowadzano wtedy wiele zwierząt. Trafiały one na stoły w postaci mięsa, ale poszukiwacze złota wytwarzali z nich także odzież i inne przedmioty.

Najdłuższą drogę do Kalifornii pokonywały kangury. Bynajmniej nie zabijano ich na mięso – ich właściele pokazywali te rzadkie w Ameryce zwierzęta za opłatą. W tych burzliwych czasach, kiedy nie każdy poszukiwacz złota gromadził fortunę, był to sposób na przeżycie.